Blog użytkownika - joanna (Joanna )

Mieszka w Małopolsce. Członek Zarządu Krakowskiego Towarzystwa "Amazonki" i administrator internetowej strony ...

Marzec 2009


11 Marzec 2009, 13:04

Witaj wiosno!

20 marca 2004 roku – pierwszy dzień wiosny

No to skończył się pewien etap w moim i Młodej życiu. Przeżywam to jak stonka oprysk. Moja Młoda pojechała dziś na swoją pierwszą niby randkę: wypad dwóch chłopców i dwóch dziewcząt do kina. Moja mała dziewczynka!!! Zaprosił ją Kuba, który jest jej rówieśnikiem z równoległej klasy matematycznej. Młoda jest w językowej. Humanistka i umysł ścisły?! Niezła mieszanka.

Ślubny przeżywa to chyba jeszcze bardziej. Jego mała księżniczka i jakiś nieznany chłopak! Przygadują sobie na okrągło, ale na wesoło. Cholernie się cieszę, że Młoda ma do nas zaufanie. My odwzajemniamy się jej zaufaniem i jakoś nam leci ten „cielęcy” wiek Młodej bez większych zgrzytów.


Wieczorem przyjechały moje psiapsióły: Dodi, z którą jadę w czerwcu do Sopotu i Małgosia – psycholog. Przyszła też „ciotka” Asia. Ślubny poszedł na noc do pracy, a my zrobiłyśmy sobie babski wieczór.


21 marca 2004 roku


Wieczór przeciągnął się do 4.00 rano. Nie mogłyśmy się nagadać, dzioby nas bolały ze śmiechu, a dziś leczymy lekki „zespół nabyty dnia poprzedniego” (no przecież nie napiszę, że kaca). Warto było, choć łeb boli. Ciało cierpi, ale dusza śpiewa.

Takie babskie pogaduchy są koniecznie do życia!!! Psychicznego.


dodaj komentarz

Komentarze [0]

Brak komentarzy
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Historia
 
 
 
 
 
 
Blog - Top 10
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady