Blog użytkownika - PLYM

jestem oszczędna, po 6 FEC-ach w trakcie radio i hormono.... . moje motto... . wisi, wisi wisiorek... kuca, kuca kucorek... ...

Maj 2009


31 Maj 2009, 21:18

Spektakl w sześciu odsłonach

 

Spektakl w sześciu odsłonach:

" Czerwona – FEC "  - scena szósta


Premiera: 23 styczeń
Obsada:
pierwszoplanowa rola żenska - ja,
drugoplanowa rola męska - mój mąż,
drugoplanowa rola żenska – pielegniarka,
w pozostalych rolach nikt nie wystapił
Scenografia:
identyczna jak w scenie piatej


Akcjaaaa.. klaps... " Czerwona – FEC „ - scena szósta

 

Monolog czyli dialog ze sobą samą.

Co ja Ci tu bede dużo gadać. Ostatnia chemia przemknęła niezauważona jak pędziwiatr przez pole. Nim się obejrzałam już wychodziłam ze szpitala. Pod wieczór zaledwie lekko zmęczona,  rąbnęłam się do łóżeczka i obudziłam dopiero rano, głodna jak wilcza wataha. Wyruszyłam więc prosto do kuchni i wtrząchnęłam kromala z żółtym serem. Przyznam Ci się że w tamtym momencie mogła bym przysiąc że to jakieś czary albo inne tajemne moce ustawiły mnie w pozycji pionowej na moich własnych nogach. Jak to... ??? Po szóstym FEC-u ?!?!?  Powiesz mi że wręcz niemożliwe … no popatrz, a jednak. Bonusy w stylu nudności, wymioty - nie tym razem.  O dziwo Ceramiczny jak zaklęty stał cichutko w łazience na swojej białej nóżce i ani razu się nie odezwał. Wszyscy co z autopsji znaja temat mówią, że ostatni wlew przechodzi najłatwiej i choć nie znajduje dla tego faktu logicznego wyjaśnienia, dokładnie tak było również w moim przypadku, nie inaczej. Ach ta podświadomość to wszystko musiała być jej sprawka, czasem płata nam figle jak jakaś kapryśna panna. Chwała jej za to że tym razem przyszykowała dla mnie szczęśliwe zakończenie. Uchssss … wierz mi z ulgą odetchnęłam pełną piersią. Tak kwoli ścisłości to dwoma piersiami. Masz rację. Moja nieścisłość. Odetchnęłam z ulgą dwoma pięknymi, zdrowymi piersiami.
Chemia szósta przeszła do historii. KONIEC. 

Akcjaaaa.. klaps... ""Czerwona - FEC" koniec sceny szóstej, ostatniej

 


dodaj komentarz

Komentarze [6]

więc zbliżam się do końca mojego bloga. Pojawi się jeszcze jeden wpis Epilog i na tym zamierzam poprzestać. Temat przechodzi do historii, czas rozpocząć nowy etap życia. Muszę skoncentrować się na szukaniu pracy, kiedyś pracowałam jako grafik, chciała bym zorganizować małą wystawę z moimi obrazami, kto wie może zapiszę się na jazdę konną, czas pokaże. Pozdrawiam wszystkie walczące dziewczyny i życzę Wam dużoooo dużoooo zdrówka. Zatem do następnego. Ostatniego. Epilog zamieszczę wkrótce.
Dodano: 2009-05-31 22:07:39, Autor: PLYM.
Wielka szkoda, że nastąpi koniec :( Ale taki sie życie toczy....Napisz epilog...a zaraz potem kolejny prolog na swej ścieżce!!! A ja Ci wysyłam ciepłe mysli i pozytywne fluidy..
Dodano: 2009-06-01 20:02:55, Autor: Alienor.
Droga moja będzie mi brakowało Twojego bloga, bardzo polubiłam Twoje pisanie...myślę,że los obdaży Ciebie zdrowiem i szybko zapomnisz o wszystkim...ja staram się zapominać... Życzę Tobie dużoooo zdrówka i spełnienia marzeń. Ama-Danusia:-))
Dodano: 2009-06-01 20:43:36, Autor: ama.
Plymku Ty mój śliczny, jakże dobrze było Cię w realu obaczyć! Obaczyć i obściskać. Musimy koniecznie jesienią powtórzyć wypad do Wysowej. Koniki na Ciebie czekają. Basen z solanką czeka i śmiechy czekają. Oby do jesieni. ;)
Dodano: 2009-06-01 23:02:19, Autor: joanna.
bardzo nam będzie brakowało Twojego optymizmu ale wygrałaś więc życzymy zdrówka i powodzenia. Trzymamy kciuki żeby wszystko się w końcu ułożyło tak jak sobie życzysz :):):) buziaczki
Dodano: 2009-06-02 15:04:06, Autor: Agnieszka.
Plym, dziekuje Ci. Wszystko co napisalas bardzo mnie wsparlo, wiele sie dowiedzialam, znalazlam wiele odpowiedzi. Gdy zdiagnozowano u mnie raka piersi mieszkalam w Anglii. Spotkalam tam dobrych lekarzy, ale balam sie tam zostac sama. Wrocilam do Polski. Czulam sie jakby wszystko sie zawalilo. Zalamalam sie, teraz tez czesto placze, ale jednak walcze. Twoje teksty bardzo mi pomogly. Masz prawdziwy talent do pisania. Masz bogata osobowosc i dobre serce. Niech Ci zawsze zdrowie dopisuje, a ten na "r" niech bedzie tylko bladym wspomnieniem zlego snu. Wszystkiego naj. Pozdrawiam tez Innych zagladajacych tu. Wszyscy sie trzymajmy! Buzka, M.
Dodano: 2009-08-18 15:37:29, Autor: Mona36.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Blog - Top 10
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady