Publikacje



 
30/11/2012

Im później rozpoczęta terapia tym gorszy jej efekt.

 

Naukowcy z The Ohio State University Comprehensive Cancer Center – Arthur G. James Cancer Hospital i Richard J. Solove Research Institute (OSUCCC – James) przedstawili w Ohio wyniki swojego nowego badania, które ukazuje, że kobiety w zaawansowanym stadium raka piersi, czekające ponad 60 dni na rozpoczęcie terapii mają znacznie wyższe ryzyko zgonu, niż te, które zaczęły leczenie krótko po postawieniu diagnozy.

 

Drukuj
Wyślij na adres e-mail
A A A

 

 „Naszym celem było sprawdzenie, czy opóźnienie początku leczenia ma wpływ na śmiertelność wśród kobiet chorych na raka piersi” – mówi Electra D. Paskett, zastępca dyrektora do spraw nauk populacyjnych w OSUCCC – James. „Pokazaliśmy, że wczesne wykrycie oraz odpowiednie i rozpoczęte we właściwym czasie leczenie może zwiększyć wskaźnik 5-letniego przeżycia nawet do 98%. Do czasu tego badania nie byliśmy świadomi, jak poważne skutki może mieć późniejsze rozpoczęcie terapii.”

Badanie, którego koordynatorem jest Paskett zostało opublikowane w sieci przez Journal of Clinical Oncology. Naukowcy, posługując się bazą danych North Calofornia Center Registry-Medicaid Claims, przebadali retrospektywnie 1786 kobiet zapisanych w systemie North Carolina Medicaid, u których zdiagnozowano raka piersi między 1 stycznia 2000 r. a 31 grudnia 2002 r. Kolejne dane udostępniano do końca lipca 2006 roku.

Średni czas między postawieniem diagnozy potwierdzonej biopsją a początkiem leczenia wynosił 22 dni. 66% kobiet zaczęło terapię w przeciągu 30 dni, a prawie wszystkie (90%) w czasie 60 dni. W tej grupie nie wykazano istotnej różnicy w długości przeżycia.

Jedna na dziesięć kobiet rozpoczęła leczenie ponad 60 dni po rozpoznaniu. Wśród pacjentek z zaawansowaną chorobą, opóźnienie takie wiązało się z większym o 85% ryzykiem zgonu związanego z rakiem piersi oraz z 66% większą ogólną śmiertelnością w porównaniu z kobietami, u których terapię wprowadzono wcześniej.

„ Dzięki naszym analizom doszliśmy do wniosku, że pośród wszystkich cierpiących z powodu różnych innych chorób nie ma osób, u których ryzyko to byłoby większe.” – twierdzi Paskett. „Powyższe badanie sugeruje, że 10% kobiet jest pozbawionych dostępu do odpowiedniej opieki, albo też czas potrzebny aby ją uzyskać jest zbyt długi.”

Paskett sugeruje również, że wszelkie działania mające na celu usuwanie barier oraz dążące do wcześniejszego rozpoczynania leczenia raka piersi powinny być skupione wokół pacjentów w późnym stadium choroby. Niedawno opublikowała ona pracę, która potwierdza, że osoba która przechodzi z pacjentem przez kolejne etapy leczenia, tzw. „nawigator pacjenta”, zazwyczaj pracownik kliniki, wspomaga chorego w przechodzeniu przez różne zawiłości związane z systemem opieki zdrowotnej i pełni bardzo ważną rolę w pomaganiu chorym na raka piersi we wcześniejszym rozpoczynaniu leczenia.

„Nasze badanie ukazuje, że mamy możliwość zwiększenia wyleczalności raka piersi poprzez szybsze rozpoczynanie terapii wśród kobiet diagnozowanych w późnym stadium choroby. Nawet jeśli celem nie jest całkowite wyleczenie, wcześniej rozpoczęta terapia wydłuża życie.

 

 

Opracowała: Magdalena Szymanik

Na podstawie: Delayed Treatment for Advanced Breast Cancer Has 'Profound Effect'

Konsultacja medyczna: dr n med Kamil Drucis

 

 

powrót
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady