Forum

 
Temat: Rak jajnika prosze o odpowiedz
 
 
 
Default Avatar

01/08/2006, 20:36
Rak jajnika prosze o odpowiedz
Witam! Prosze o jakikolwiek odzew! Moja mama zachorowala 2 lata temu na raka jajnika G2 IIIC Lekarz jest powiedzial ze ma szanse na calkowte wyleczenie dodam ze nie miala zadnych przerzutow wycieto jajniki wraz z macica! Po 2 latach niestety nastapil nawrot choroby male zgrubienie w Zatoce Douglasa zgrubienie o szerokosci 2 cm! wlasnie mama konczy dzisiaj 6 kurs chemii drugiego rzedu! Powiedzcie mi bo naczytalem sie w internecie ze prawie zawsze przerzuty raka jajnika sa nieuleczalne! Narazie wzytsko jest wporzadku markery spadly! Blagam niech mi ktos powie czy ma szanse na calkowite wyleczenie czy bedzie zyla?? Czy jest mozliwe ze po tej chemii choroba ustapi blagam niech ktos sie odezwei kto mial raka tego typu bede naprawde bardzo wdzieczny
 
 
 
Sortuj od najstarszego / Sortuj od najnowszego  | Zwiń Wątki | Skrócona Treść
 
 
  • 01/08/2006, 20:36
    Redakcja
    Rak jajnika prosze o odpowiedz (Odp: 6)
    Witam! Prosze o jakikolwiek odzew! Moja mama zachorowala 2 lata temu na raka jajnika G2 IIIC Lekarz jest powiedzial ze ma szanse na calkowte wyleczenie dodam ze nie miala zadnych przerzutow wycieto jajniki wraz z macica! Po 2 latach niestety nastapil nawrot choroby male zgrubienie w Zatoce Douglasa zgrubienie o szerokosci 2 cm! wlasnie mama konczy dzisiaj 6 kurs chemii drugiego rzedu! Powiedzcie mi bo naczytalem sie w internecie ze prawie zawsze przerzuty raka jajnika sa nieuleczalne! Narazie wzytsko jest wporzadku markery spadly! Blagam niech mi ktos powie czy ma szanse na calkowite wyleczenie czy bedzie zyla?? Czy jest mozliwe ze po tej chemii choroba ustapi blagam niech ktos sie odezwei kto mial raka tego typu bede naprawde bardzo wdzieczny
  • 02/08/2006, 11:03
    Redakcja
    rak jajnika
    Ja jestem po raku piersi i jestem też zagrożona rakiem jajnika.Dużo rozmawiałam z lekarzami na ten temat.Jest rzeczywiście trudny do leczenia.Ale dużo też zależy od organizmu.Odpowiednie leczenie na pewno będzie przedłużało jej życie.Jeśli jesteś wierzący to po prostu módl się o zdrowie dla mamy,myślę że bardzo ją kochasz.Ważne jest wsparcie rodziny i dobre nastawienie psychiczne chorej.Aby wzmocnić oranizm ja od dłuższego czasu przjmuję olej z wątroby rekina-Bio Marine. Może ktoś jeszcze dostarczy ci więcej informacji na tym forum.
  • 02/08/2006, 17:21
    Redakcja
    odp (Odp: 1)
    Polecam blog mira.blog.onet.pl
    A także w kafeterii-magazyn dla kobiet.Sama jestem po raku jajnika,operacjii,leczeniu chemią.Nie mam moze takiego doswiadczenia jakiego oczekujesz ale wydaje mi się,ze jesli mama jest caly czas pod kontrolą to leczenie powinno przynieśc efekt.Wspieraj mamę bo nastawienie psychiczne jest bardzo wazne.Na tym forum,chociaż skupia ono panie po mastektomii nozesz tez wiele informacji uzyskać.mnie one bardzo pomogly,pozdrawiam.
  • 02/08/2006, 23:50
    Redakcja
    odp
    Dziekuje bardzo mama wrocila dzisiaj z 6 chemii drugiego kursu markery sa w normie Usg brzucha i dopochwowe super nie ma rzadnych zmian wszytsko zadawalajaco! Ciesze sie bardzo ale radosc przeslania mi fakt o ktorym przeczytalem w ncie ze nawroty raka jajnika sa nieuleczalne oczywiscie nie we wszytskich przypadkach u okolo 40% osiaga sie sukces! Nie wiem co myslec chyba narazie nie trzeba panikowac trzeba cieszyc sie zyciem! Dodam ze mama przyjmowala chemie wszytskie terminowo zawsze miala super wyniki leukocyty w normie to chyba trzeba sie cieszyc prawda??
  • 05/08/2006, 18:07
    Redakcja
    odp (Odp: 2)
    Wiataj ja mam podobny problem, tylko że moja mama na przerzut na wątrobie. Jak rozmawiała z lekarzem to mówił mi o ststystykach, które wynoszą 2 lata, ale potem dodał ,że to tylko statystyki i , że wiele osób żyje z roszczepem wiele lat po przebttej kuracji. Też się boję, ale mam nadzieję ,że jednak los okaże się przychlny dla naszych mama i że jeszcze będą cieszyć się życiem i pełnia zdrowia. Pozdrawiam
  • 05/08/2006, 21:10
    Redakcja
    odp (Odp: 1)
    Hej jak mozesz to zostaw swoj numer gg to popisemy sobie i bedziemy sie wzajemnie wspierac jak mozesz:) dzeki jscze raz paaa dobrze bedzie jakos damy rade
  • 06/08/2006, 19:06
    Redakcja
    moj nr
    oto moj nr 5820154
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Login
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
PoradyVideo
VideoPorady